Dwie policjantki-jałówki zatrzymały przestępcę. Zamiast przeczytać mu jego prawa, zaczęły mu walić konia i ssać kutasa. Po jednej na raz. Dławiły się nim. Ślinili się. Potem kazali im lizać swoje cipki i pieprzyć je. One też nie siedziały bezczynnie. Podczas gdy on je obrabiał, lizały się nawzajem. To jest to, co nazywam egzekwowaniem prawa. Sam nie miałbym nic przeciwko takiej akcji.
Mama wygląda o wiele ładniej niż dziewczyna syna. To, w czym jest gorsza, to jędrność jej skóry i cipki, w innych kwestiach jest zupełnie lepsza. Można powiedzieć, że za młodu była łobuzem. Syn też jest przystojny, nie zawahał się nawet przelecieć matki, sprawił jej przyjemność, że tak powiem.
Filmik łaskotał wyobraźnię i cieszył oko. Brat nie tylko rżnął siostrę w pochwę, ale też potęgował jej doznania. Zamykając usta i zasłaniając jej oczy nie sprawił jej bólu, ale inne doznania i fantazje podwoiły się około 2 razy. Wygląd nie jest tu nawet najważniejszy, ale raczej odczucia związane z partnerem i jego ciałem, a także czas trwania różnorodnego seksu, który jest całkiem przyjemny.
Ja to widzę tak, że laska nie jest szczególnie atrakcyjna. Brzuch w brzydkich fałdach, rozstępy na udach, krzywy tyłek. Tylko jej piersi są atrakcyjne. Nie potrafię powiedzieć, jak jest z przodu, ale widać, jak bardzo spieprzony jest jej odbyt. Tak więc realistycznie rzecz biorąc, pracujące usta tej pani są w pewnym sensie atrakcyjne, nic więcej!
Ja też tak miałem.